Artur Rozen
Artur Rozen – student IV roku Wydziału Malarstwa i Nowych Mediów na Akademii Sztuki w Szczecinie. Artysta sztuk wizualnych, autor filmów, animacji, obiektów i akcji artystycznych. W 2013 r. przebywał na stypendium na Universitatea De Arta Si Design w Cluj-Napoca (Rumunia). Dwukrotny stypendysta Artystycznego Stypendium Miasta Szczecin 2013 i 2014. Brał udział w wystawach zbiorowych w Polsce i za granicą min: „GMO Zabija Miodek” w Zachęcie Narodowej Galerii Sztuki w Warszawie, Shuffle-Show w Institut für Alles Mögliche w Berlinie, a także w konkursie „Punkty Widzenia” Festiwalu Sztuki Wideo w Łodzi. Wyróżniony na 6. Festiwalu InOut organizowanym przez CSW Łaźnia w Gdańsku. Brał również udział w konkursie filmowym przy festiwalu Thailand International Film Destination Festival 2013 oraz mobilnej rezydencji artystycznej Focus+Indonesia w 2014.
Filmografia:
"GNU" /2012/. 6.InOut Festiwal CSW Łaźnia w Gdańsku (wyróżnienie honorowe)
"Shades" /2013/. Naoussa International Film Festival, Grecja
"Happiness" /2013/. (współreżyseria z Małgorzatą Goliszewską) Na Linii Czasu – Lublin, Kochać Człowieka - Oświęcim
"Czarna Bandera" /2014/.
Przeszłe wydarzenia
- 05.10.2014, 14:00 - 16:00, Kino Zamek, Konkurs Polski Blok 2
Filmy
- Czarna Bandera10'
Czarna Bandera / Black Flag
Produkcja: Polska 2014Szczecin. Wycinek arterii transportowej, niedokończonej pochylni dla ruchu pieszego. Proces konstrukcyjny zatrzymał się w połowie, nie dopuszczając do przepływu ludzi i energii. W konsekwencji budowla uniezależniła się od głównego członu estakady. Wykluczona przestrzeń stała się schronieniem dla wykluczonych ludzi. Bezdomni zaadaptowali konstrukcję. Teraz oni i Artur Rozen „odnawiają” obiekt. Naznaczają go czernią, symbolem zaćmienia. Czerń, nieuznawana za barwę, jest jej brakiem, kolorem pustki. Linia narracji mówi o pełnym wolności, ale wyklętym życiu ludzi trudniących się piractwem w XVIII wieku. Mimo upływu czasu, pewne aspekty życia zdają się pokrywać z warunkami, w jakich przyszło żyć współczesnym „ludziom ulicy”. Te podobieństwa przypominają o walce, jaką bezdomni toczą każdego dnia.